7 sierpnia 2015

Alicja w krainie zombi, Gena Showalter


Premiera: 25 wrzesień 2013
Wydawnictwo: Mira

Seria: Kroniki białego królika
Ilość stron: 512 







Autorka

Gena Showalter

Autorka powieści znajdujących się na liście bestsellerów New York Times i USA Today. Jej ulubione gatunki literackie to paranormal, współczesny romans, a także opowiadania kierowane do młodych ludzi. Umiejętnie łączy zmysłowe opisy z wątkami sensacyjnymi, a przy tym daje ujście swemu poczuciu humoru. To sprawia, że od jej powieści trudno się oderwać. Pisała dla takich magazynów, jak „Cosmopolitan” i „Seventeen”, pracowała też dla MTV oraz wielu regionalnych i ogólnokrajowych programów newsowych. Powieść „Mroczna noc” ukazała się po raz pierwszy w USA w 2008 roku i została nominowana do Rita Awards 2009 w kategorii Paranormal Romance.

O czym opowiada ta książka?

"Żałuję, że nie mogę się cofnąć w czasie i postąpić inaczej w wielu sprawach.
Powiedziałabym swojej siostrze: nie.
Nigdy nie błagałabym matki, by porozmawiała z ojcem.
Zasznurowałabym usta i przełknęła te nienawistne słowa.
Albo chociaż uściskałabym siostrę, mamę i tatę po raz ostatni.
Powiedziałabym, że ich kocham.
Żałuję... tak, żałuję"

Jej ojciec miał rację. Potwory istnieją… By pomścić śmierć rodziny, Alicja musi się nauczyć, jak walczyć z zombi. Nie spocznie, dopóki nie odeśle każdego żywego trupa z powrotem do grobu. Na zawsze.





Książka pełna akcji, od której nie mogłam się oderwać, cały czas chciałam dalej, i dalej, i dalej czuć ten lekki dreszczyk, choć wiedziałam, że Alicja przeżyje (wywnioskowałam to z następnych części, bo bez Ali by ich nie było) to i tak bałam się o nią z każdą chwilą. Z kolejnymi stronami książki zakochiwałam się coraz bardziej w Cole'u i jego fiołkowych oczach i ogromnie żałuje, że ta lektura dobiegła końca, no cóż, czas zabrać się za kolejne części!

Moja ocena: 10/10




A u was ,,Alicja w krainie zombi'' leży już w przeczytanych książkach, czy przeciwnie?

21 lipca 2015

Starter, Lissa Price

Hejka, cześć i czołem!

Przychodzę dzisiaj z pierwszą recenzją na moim blogu.
Będę opowiadać o Starterze, autorstwa Lissy Price.

Ilość stron: 400 
Wydawnictwo: Albatros





                                           Autorka

Lissa Price jest bestsellerową amerykańską autorką, której specjalnością jest literatura young adult. Osadzone w dystopijnej rzeczywistości powieści "Starter" oraz "Ender" uznane zostały za godne sukcesji po "Igrzyskach Śmierci" i przenoszą czytelnika w świat, w którym młodzi ludzie wypożyczają swoje ciała starszym, by ci mogli znowu powrócić do pełni życia. Książki Price zostały wydane w kilkudziesięciu krajach świata. Autorka mieszka w Południowej Kalifornii.


O czym opowiada ta książka?




Callie straciła rodziców, kiedy wojna bakteriologiczna zmiotła z powierzchni ziemi wszystkich w wieku między 20 a 60 lat. Ona i jej młodszy brat, Tyler, uciekają, aby mieszkać na odludziu wraz z przyjacielem Michaelem, i walczą z regenatami, którzy byliby w stanie zabić ich choćby dla ciastka.  

Jedyną nadzieją Callie jest „Prime Destinations”, niepokojące miejsce w Beverly Hills, rządzone przez tajemniczą postać znaną jako Old Man. Ukrywa nastolatków, aby wypożyczyć ich ciała Endersom – seniorom, którzy chcą być znowu młodzi. Callie wie, że pozyskane w ten sposób pieniądze utrzymają ją, Tylera i Michaela żywych, więc zgadza się być dawcą. Ale neurochip, który został umieszczony w jej głowie, ma awarię i Callie budzi się w życiu Helen – kobiety, która wypożyczyła jej ciało. Mieszka w jej domu, jeździ jej samochodami i umawia się z wnukiem senatora. Wszystko wygląda jak w bajce, dopóki Callie nie odkrywa, że Helen zamierza robić coś więcej, niż tylko imprezować – a plany Prime Destinations są dużo gorsze, niż Callie mogła sobie kiedykolwiek wyobrazić…








Książka spodobała mi się bardzo, dosłownie od pierwszych stron.
Idealna powieść nie tylko dla nastolatków w której gdzieniegdzie pojawiają się elementy horroru.
Przy tej pozycji nie da się zanudzić, cały czas się coś dzieje.
...
Osobiście bardzo polubiłam główną bohaterkę i przeżywałam każde chwilę z nią.
Serdecznie polecam Wam tą lekturę.





A wy przeczytaliście ,,Starter''?
Co o niej sądzicie?